Najnowsze wpisy, strona 39


maj 26 2004 Bez tytułu
Komentarze: 12


Chciałam tylko powiedzieć, że tęsknie.. ;(

nikt_wazny : :
maj 19 2004 Żegnam.
Komentarze: 10
Witam. Jestem tu po to abyście wiedzieli jaka ja jestem szczęśliwa. Powodem jest Michał, a właściwie list od Niego. Napisał same miłe rzeczy, aż nie potrafię we wszystko uwierzyć.
Nie tylko dlatego piszę tą notkę. Chcę się z Wami pożegnać, ponieważ od momentu gdy odejdę dzisiaj od komputera długo do niego nie usiądę. Najprawdopodobniej nie będzie mnie aż do wystawienia ocen czyli mniej więcej do 9 czerwca. Zostały jeszcze 2 tygodnie a ja jestem z kilku przedmiotów zagrożona ;/. Muszę wziąść się ostro do nauki, aby po wakacjach znowu nie iść do pierwszej klasy, jak również w czasie wakacji nie iść do szkoły. Mam nadzieję, że uda mi się wyjść z tej trudnej sytuacji. Dzisiaj mam wywiadówkę i naszczęście mojej mamy nie ma, więc pójdzie moja siostrzyczka ;-). Chciałam jeszcze dodać, że zdała maturę pisemną i z tego powodu bardzo się cieszę ;-) Trzymam kciuki za tych wszystkich, którzy teraz będę zdawać maturę ustną. Życzę Wam połamania języków :P
I to by było na tyle..

"Dlaczego w życiu jest tak, że kochamy tych, którzy naszej miłości nie potrzebują, a nas kochają ci, na których miłośc nam nie zależy?"

Ps. Na Jego zdjęcie mogę patrzeć godzinami. List od Niego mogę czytać cały czas...



nikt_wazny : :
maj 13 2004 Koniec.
Komentarze: 14
Koniec.
Koniec z tym blogiem tzn. koniec z pisaniem notek przez jakiś czas. Tłumaczyć się nie będę ponieważ osoby, które czytają mojego bloga, powody powinni znać.. Przepraszam, ta notka dla niektórych z Was może wydać się niemiła, ale humor mi nie dopisuje, więc nie potrafię inaczej tego napisać.
Mam dla niektórych z Was miłą informację. Większość osób, które znajdują się moich linkach mogę nazwać moim wirtualnymi przyjaciółmi. To Wy mi zawsze pomagacie. Piszecie prawde. Pocieszacie mnie. Większość osób, które znam np. z Gadu-gadu nie zauważają bądź nie chcą widzieć tego jak się czuję. Często mam smutne opisy. Proszę o pomoc. I nikt mi nie pomaga. To TU mogę napisać całą prawdę i taką też przeczytać od Was. Dziękuję za to, że jesteście i zrozumcie mnie, ale na jakiś czas muszę opuścić tego bloga.

Dowidzenia. Na pewno Tu wrócę, więc na mnie czekajcie.

Ps. A w sobotę jadę do Warszawy na 80-lecie NBP (moja mam tam pracuje). Wstać muszę o 4 rano i jakoś to mi się nie widzi ;/
nikt_wazny : :
maj 12 2004 'Są w życiu chwile...'
Komentarze: 6
Już się w Tym wszystkim pogubiłam. Od czasu do czasu rozmawiam z przyjacielem M. Te rozmowy raz są bardzo miłe, a innym razem mnie przygnębiają, tak jak na przykład dzisiaj. Zamieszczam Tu niektóre z nich..
Wczorak długo nie mogłam spać. Napisałam kilka (pierwszych w swoim życiu) wierszy i włożyłam je głęboko na dno szuflady. W najbliższym czasie ich stamtąd nie wyjmę. Choć niektóre nie są skończone, to ich nie dokończe. Wszystkie są o Nim. Są lekko przygnębiające. W niektórych zamieszczone są prośby. W dwóch, dwa słowa, których boję się wypowiedzieć. Ale nie chcę o tym pisać. Gdy o tym wszystkim myślę łza kręci mi się w oku. Gdy poleci jedna, druga nie będe ich dalej zatrzymywała. Może uda mi się to wszystko wypłakać. Ten cały gniew, złość, wszystkie nieprzyjemne uczucia związane z Nim, z domem i ze szkołą. Chcę napisać coś optymistycznego, lecz 'złe' myśli nie dają mi spokoju. Jeszcze niedawno wszystko było dobrze.. Humor popsuła mi rozmowa z R. ;/. Boże, spraw abym była szczęśliwa, aby na mojej twarzy widniał uśmiech a nie zamyślenie.. Amen.

"Kochać znaczy tworzyć, rzeźbić miłość w barwach jutrzenki. Kochać znaczy być, chcieć być tylko po to, aby być z nim. Kochać znaczy miłować, miłować nad wszystko co skończone i nieskończone. Kochać znaczy poprostu kochać..."


"Wdarłeś się z butami do mojego serca, zostawiając tam myśl o sobie, jak piach z adidasów na podłodze. Uśmiechnąłeś się szeroko i powiedziałeś... jestem."


"Są w życiu chwile, które w pamięci zostają choć czas mija - one nie mijają. Są też osoby, które raz poznane, bywają nigdy niezapomniane."


nikt_wazny : :
maj 10 2004 "Naprawdę zakochanym jest się tylko raz...
Komentarze: 7
Jest wietrzny, niedzielny wieczór. Wychodzę z psem na spacer. Idę przed siebie. Spoglądam w niebo. Widzę gwiazdy. Znajduję Gwiazdę Polarną. Świeci bardzo mocno. Tak mocno jak kocha się pierwszy raz. Przynajmniej ja tak mocno kochałam.. Zauważyłam gwiazdkę, która bardzo słabo świeciła. Może dlatego, że znajduje się bardzo daleko od Ziemi.. A może poprostu powoli wygasała, tak jak moje uczucie. Nic ani nikt nie jest w stanie go podtrzymać, tak jak światła Tej gwiazdy. Może gdyby On wiedział, jak bardzo Go kiedyś kochałam(..) i jak bardzo mi na Nim zależy to mógłby mi w tym pomóc. To moje uczucie całkowicie by zgasło bądź by tak mocno rozjaśniało, że roztaczałabym w okół siebie dobrą aurę. Nie chodziłabym ciągle smutna i próbowałabym podzielić się moim szczęściem z innymi. Nie chcę mówić co by było gdyby.. ponieważ nie lubię wybiegać w przyszłość.
Jest już 10 maj.. Koniec roku zbliża się wielkimi krokami. Oceny mam niezaciekawe, więc postanowiłam, że codziennie będę poświęcać 3 do 5 godzin nauce. A w środę(12 V) więcej czasu. Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu i będę mogła być z siebie zadowolona i może zdam do drugiej klasy.. Gdy myślę o tym, że mogłabym nie zdać to brzuch mnie boli, mam dziwne myśli..
Zamieszcze fragmenty artykułu "Tragiczne pomyłki policji", ponieważ bardzo mnie zaciekawił i lekko wstrząsnął.. "Trwa fatalna passa policji. W wyniku tragicznych pomyłek interweniujących funkcjonariuszy w ciągu ostatnich kilkunastu dni zginęło dwóch młodych ludzi, a cztery osoby znajdują się w szpitalu. Jedna z nich, młoda kobieta, jest w stanie krytycznym."; "Niedawno w Poznaniu policjanci ostrzelali samochód nastolatków, których wzięli za groźnych bandytów. W nocy z soboty na niedzielę, w trakcie zamieszek w Łodzi, policjanci użyli broni gładkolufowej, w której przez pomyłkę znalazły się ostre naboje..."; "W nocy z 8 na 9 maja w Łodzi 19-letni mężczyzna zginął, a kolejne trzy młode osoby zostały ranne w wyniku postrzelenia przez policjantów interweniujących po tym, jak pseudokibice zaatakowali studentów świętujących juwenalia.". "Źle się dzieje w policji, ale za to są odpowiedzialni ludzie, którzy z mandatu politycznego powinni ją nadzorować. - To nie jest tak, że można zostawić policję samą sobie i niech się martwi - mówi były szef MSW, Krzysztof Kozłowski, gość Faktów RMF."

I czy w naszym kraju można czuć się bezpiecznie..
nikt_wazny : :