Komentarze: 14
W radiu leci jakaś taka przygnębiająca piosenka.. Zaraz łzy będę spływać mi po policzkach. Już się ich trochę nazbierało, ale coż, co ja na to poradze. Wspomnienia wracają właśnie przy takich nastrojowych piosenkach. Na szczęście nie zawsze tak jest. Nie potrafię ich powstrzymać. Zmienić stację..? Nie, nie chcę. Każdy mi mówi, że nie warto wylewać łez.. Ale dla mnie jest to najlepszy sposób na to aby lepiej się poczuć.
Piosenka już się skończyła. Ocieram łzy. Przestały już spływać po moich policzkach. Powoli wracam do swego poprzedniego stanu. Uśmiech zaraz zagości na mojej twarzy. Lecz w środku nic się nie zmieni. Nadal pozostanie ta sama pustka..
Nie wiem czy już o tym pisałam, ale na Ziemi pozostało tylko moje ciało. Dusza i umysł są na innej planecie. A serce..? Serce pozostało wraz z ciałem i nie zapowiada się aby w najbliższym czasie mógłby ktoś je 'skraść'. Nawet P. to się nie uda. Gdy go spotkam On ciągle się na mnie patrzy, a ja jak głupia idę przed siebie i nawet się na Niego nie spojrzę ;-( Już sobie wyobrażam jak on może się czuć.. A ja czuję się jeszcze gorzej. Dlaczego ja to robię. Nie chcę taka być..
Mogłabym jeszcze Tu dużo pisać, lecz już pora na mnie. Spać trzeba. Już nie płaczę. Nie chcę ciągle wracać do tych wspomnień.. One są za bardzo bolesne. Muszę coś ze sobą zrobić!
Dobranoc..