mar 21 2004

Proszę, Nie!


Komentarze: 14

W radiu leci jakaś taka przygnębiająca piosenka.. Zaraz łzy będę spływać mi po policzkach. Już się ich trochę nazbierało, ale coż, co ja na to poradze. Wspomnienia wracają właśnie przy takich nastrojowych piosenkach. Na szczęście nie zawsze tak jest. Nie potrafię ich powstrzymać. Zmienić stację..? Nie, nie chcę. Każdy mi mówi, że nie warto wylewać łez.. Ale dla mnie jest to najlepszy sposób na to aby lepiej się poczuć.
Piosenka już się skończyła. Ocieram łzy. Przestały już spływać po moich policzkach. Powoli wracam do swego poprzedniego stanu. Uśmiech zaraz zagości na mojej twarzy. Lecz w środku nic się nie zmieni. Nadal pozostanie ta sama pustka..
Nie wiem czy już o tym pisałam, ale na Ziemi pozostało tylko moje ciało. Dusza i umysł są na innej planecie. A serce..? Serce pozostało wraz z ciałem i nie zapowiada się aby w najbliższym czasie mógłby ktoś je 'skraść'. Nawet P. to się nie uda. Gdy go spotkam On ciągle się na mnie patrzy, a ja jak głupia idę przed siebie i nawet się na Niego nie spojrzę ;-( Już sobie wyobrażam jak on może się czuć.. A ja czuję się jeszcze gorzej. Dlaczego ja to robię. Nie chcę taka być..
Mogłabym jeszcze Tu dużo pisać, lecz już pora na mnie. Spać trzeba. Już nie płaczę. Nie chcę ciągle wracać do tych wspomnień.. One są za bardzo bolesne. Muszę coś ze sobą zrobić!
Dobranoc..

nikt_wazny : :
23 marca 2004, 22:41
Jesli chce Ci sie plakac -placz.Jesli chcesz sie smiac,dziel sie swym usmiechem.Niech wszyscy widza Twoj smutek lub radosc.Nie powstrzymuj sie.Placz czesto jest kojacym balsamem dla naszej targanej cierpieniem duszy.Wyczuwam ze czujesz sie kiepsko.Dlatego chcialabym Cie jakos pocieszyc.Chcialabym zebys miala wiecej optyymistycznych ,mysli a co za tym idzie-notek.Naprawde z zainteresowaniem sledze to co opisujesz i szczerze mowiac z wieloma zapiskami sie utozsamiam....jednak chcialabym zarazic Cie optymizmem.Bo wazne jest to co sie dopiero stanie.I zawsze trzeba myslec ze jeszcze moze byc pieknie...pzdr.Cie cieplo sciskam i przesylam moc serdecznych buziakow!3maj sie!Glowa do gory.SOLIDARNOSC KOBIET!:)
ciotka_dobra_rada
22 marca 2004, 16:05
A ja rzy takich nastrojowych balladkach sobie rozmyslam o Nim, choc teraz mam w sumie dwuch ich.... eh.... buuuzka!
22 marca 2004, 10:23
wszyscy taki mondre rzeczy piszą , a ja wogule nie wiem o co biega :( widocznie dlatego że jestem płuci innej, tej brzydkiej ,hahaha. Kiedy ja ostatnio płakałem ,hmmm... a wczoraj na filmie, taki fajny był, i sie popłakałem , gupio tak mam , że się rozklejam :)
*linka*
21 marca 2004, 21:41
Czasami każdy ma takie chwile... A nastrojowe piosenki mają to do siebie, że wzbudzają jakąś taką nostalgię... Często słysząc jakiś dobrze znany utwór, wracamy myślami do tego, co minęło, a co się nam z daną piosenką kojarzy... Szkoda, że stan równowagi to w Twoim przypadku powrót do pozornego spokoju, ale także wewnętrznej pustki... Mam nadzieję, że za jakiś czas uda Ci się ją zapełnić... Że poczujesz się szczęśliwa, a uśmiech na twarzy będzie tego szczęścia wyrazem. Pozdrawiam :*.
21 marca 2004, 20:06
ze mną też tak jest płaczę albo przy smutnych piosenkach albo leżąc wieczorem w pokoju... :(
21 marca 2004, 15:05
pamięć jestnajgorsza, chowa wszystkie obrazy, wszytskie słowa, nawet te które bolą..
21 marca 2004, 14:27
Łzy są czasami potrzebne, nie można wszystkiego trzymać w sobie, można czasami sobie popłakać, oby nie było to za często. Pozdrówki. :)
21 marca 2004, 14:27
Łzy są czasami potrzebne, nie można wszystkiego trzymać w sobie, można czasami sobie popłakać, oby nie było to za często. Pozdrówki. :)
21 marca 2004, 13:11
Ja tez czasami placze przy piosenkach.. Tak to juz jest. buuzi! :**
sekunda_istnienia
21 marca 2004, 11:48
ej no...ja też chcem takie obrazki na swoim blogasiu;( ..nikt weż mi podaj swoj numer gg na moim blogasie
karotka
21 marca 2004, 11:10
ajc jaki paskudny szablon : iscie wiosenny, tak musisz cos ze soba zrobic, moze nadchodzaca wiosna i optymistyczne przeboje lasnowane w takim okresie Ci pomoga
kochanica
21 marca 2004, 10:38
wspomnienia powracaja i nadal beda powracaly niestety tych najbardziej bolesnych nie da sie wymazac a szkoda.
21 marca 2004, 10:23
czasem trzeba popłakać .. bo razemz tymi łzami wylewa się częsc smutków, słości itede. itepe. ... pozdro 600
21 marca 2004, 01:50
wspomnienia wracają przed snem... wtedy długo patrze w sufit, nie chcąc zamknąć oczu...

Dodaj komentarz