Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17
|
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
Archiwum 17 sierpnia 2006
Spotkałam się z nim.
Nie było tak miło jak wtedy.
Bo... (tak musiało być.)
jeszcze 2 lata.
Napisałam dziś do niego.
Odpisał.
I trochę ze sobą popisaliśmy.
Narazie nie jest najlepiej.
Co będzie dalej? Zobaczymy...
Chociaż nie liczę na zbyt wiele.
A w piątek pogrzeb.
Zmarł tata mojego kolegi z dzieciństwa, mąż mojej mamy koleżanki.
smutno.
Jeszcze nigdy nie byłam na pogrzebie.
?