Komentarze: 2
Jeste nieciekawie.
W poniedziałek (10.01.) po zawodach weszłam na gadu.. I od tamtej pory codziennie na nie wchodzę.
Czy dobrze? Z jednej tak.. z drugiej przeciwnie..
'Skończyłam' z Kimś znajomość..
Oto zapis rozmowy na Gadu z Tą osobą:
On (11-01-2005 19:32)
wiesz kuzyn się pytał o ciebie, mówił że mu się podobasz!!
Ja (11-01-2005 19:32)
? a gdzie mnie widział..?
On (11-01-2005 19:32)
ja mu pokazałem twoje zdjęcia
Ja (11-01-2005 19:32)
?
Ja (11-01-2005 19:32)
ciekawe skąd miałeś..
On (11-01-2005 19:33)
no mam cię na fotce
Ja (11-01-2005 19:33)
?
On (11-01-2005 19:33)
oj mam i nie pytaj się dlaczego
Ja (11-01-2005 19:34)
a powiedz jedno..
Ja (11-01-2005 19:34)
kiedy je zrobiłeś, znaczy się w jakiej sytuacji..?
On (11-01-2005 19:34)
stałaś na korytarzu
On (11-01-2005 19:36)
no serio i się pyta czy może się z tobą umówić
Ja (11-01-2005 19:36)
taa
Ja (11-01-2005 19:36)
haa
On (11-01-2005 19:36)
i czy może chodzić z tobą ........
Ja (11-01-2005 19:36)
już Ci wierze
On (11-01-2005 19:37)
po bułki do sklepu :D
Ja (11-01-2005 19:37)
po bułki to chodzę z pieskiem
Ja (11-01-2005 19:37)
na razie.
On (11-01-2005 19:38)
co wkurzyłaś się ??
Ja (11-01-2005 19:38)
nie
On (11-01-2005 19:38)
no to jak?
Ja (11-01-2005 19:39)
nijak
On (11-01-2005 19:39)
on cię bardzo kocha
On (11-01-2005 19:40)
nnoo pprrrooswzzzzzeeeeeeeeeee
On (11-01-2005 19:40)
ale ty jesteś NAIWNA !!!!(etc..)
On (11-01-2005 19:41)
ja cię brechtam kobito :D:D
Ja (11-01-2005 19:47)
idź spać.
On (11-01-2005 19:47)
come back!!!!
Ja (11-01-2005 19:48)
: siema nara
On (11-01-2005 19:49)
my cousin earh love you!!!!
Ja (11-01-2005 19:50)
?
On (11-01-2005 19:50)
EARH-ZAWSZE
On (11-01-2005 19:51)
come back my love
On - wiadomo kto.. (niejaki P.)
A dwa dni później..
Mój opis na Gadu - 'Ignore P.H.'
On (13-01-2005 14:36)
ty bo jak ja zaraz będę ignorował to zobaczysz
On (13-01-2005 14:46)
oooojjjjjj bo ja cię zaraz będę ignorował
I to na tyle.
Nowego bloga nie zakładam.
(Założyłam jednego na mportalu, pisałam tam właśnie o Tym Kimś...)
Jednak chciałabym mu spojrzeć w oczy, tak bez słowa.. na pożegnanie..
Tylko po co? Czy to miałoby sens?