paź 11 2004

Poniedziałek.


Komentarze: 16
Poniedziałek. Początek tygodnia. Brzuch boli. Zimno mi. Piję herbatkę. Zaraz wychodzę do szkoły.
W szkole sprawdzian z Historii. Nic nie umiem. Kartkówka z angielskiego. Uczyłam się.
Długa przerwa przed W-fem. Czy Nasz wzrok spotka się znów..? Czy będę potrafiła przełamać strach, nieśmiałość?
Za dużo pytań za mało odpowiedzi.

Może odejdę stąd na jakiś czas. Nie będę się niczym przejmowała. Często gdy zaglądam na swojego bloga, bądź zaczynam pisać notkę przypomina mi się wszystko. Te wszystkie złe, smutne chwile.

Czas nagli. Wychodzę do szkoły. Nie wrócę Tu dziś.

Tylko tyle chciałam powiedzieć.

nikt_wazny : :
Dafne
11 października 2004, 07:58
słonko nie martw sie tak... jesli ten ktos... jesli cos jest ci z nim pisane to wszystko sie ulozy samo... a jesli nie to uwierz, spotkasz wkrotce innego... ja tez wciaz czekam... i staram sie nie myslec o tym co przykre... bo po co..?? juz wystarczy smutkow... nowa szkola, nowy blog, nowe zycie...:) trzeba sie odciac od przeszlosci... bedzie dopshe.... cieszmy sie tym co mamy... bo sa na swiecie inni, ktorzy nie maja nic...:( my przy nich to prawie najszczesliwsi ludzie... mamy dom, przyjaciol, jestesmy zdrowi.... sproboj na to spojrzec wlasnie w taki sposob... ze nie jest gorzej... a reszta sie wkrtoce tez ulozy.... 3maj sie dzielnie.... buziaczki kochana:*:*:*

Dodaj komentarz