Archiwum 07 listopada 2004


lis 07 2004 Marzenia. Tęsknię.
Komentarze: 14
Wczoraj w nocy napisałam coś. Niby notkę. Chciałam ją dzisiaj umieścić na blogu, ale to nie miało by sensu. W 'każdym' zdaniu pojawiało się słowo 'On', 'Jego' etc. A o Kim mowa... O Nim. O koledze, ze szkoły.
Tak. Zauroczyłam się. Zauroczyłam się mocniej, głębiej niż poprzednio. Inaczej. Inaczej się czuję. Inaczej myślę. Jest inna. Zmieniam się. Może już się zmieniłam.
"Bo w oczach tkwi siła duszy." To jest cytat z 'Alchemika'. Chciałabym choć raz spojrzeć Mu głęboko w oczy (ale tak przez dłuższą chwilę...). Chciałabym. Jak wiele bym chciała. A jak trudno te wszystkie marzenia(...) wprowadzić w życie. Trudno.
Dlaczego nie piszę po imieniu... Jakoś z trudem przychodzi mi napisać Jego imię... A lepiej słowo 'On'.

Tęsknię. Tęsknię za Nim. Tęsknię za Jego wzrokiem. Tęsknię za rozmowami z Nim. Po prostu Tęsknię.

Czasem marzę jak by to było... 'Siedzimy koło siebie. Rozmawiamy. On mnie przytula. Czuję się jak w niebie. I...' Jednak za dużo marzę. A gdy za dużo marzę, to te marzenia się nie spełniają. Jest wszystko na odwrót. Ale ja jednak marzę, ale do pewnego momentu.

....................................

[zamierzam założyć hasło - piszcie.]

[dopisek, 8 XI br.]
Został miesiąc. Do czego? Niektórzy z Was wiedzą do czego, a reszta Niech się zastanawia. Jak mówiłam, został miesiąc. Postanowiłam, że przez ten miesiąc nie będę jadła słodyczy. Raz już podjęłam taką decyzję - Obiecałam sobie nie jeść słodyczy i obietnicy nie złamałam. Teraz też obiecuję sobie to samo i mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie :)
Jak narazie tylko jedna osoba poprosiła o hasło. Reszta z Was nie chce go znać

Pozdrawiam.

nikt_wazny : :