Archiwum 03 października 2004


paź 03 2004 Z życia wzięte..?
Komentarze: 3
Jak ten weekend szybko minął...
W piątek pomagałam robić siostrze (M.) przemeblowanie w pokoju. W sobote wieczorem grałam z siostrą(W.) w scrabble i w C.B.G. (Co By było Gdyby...). Na kartce pisze się pytanie np. CBG Zakochała się? Następnie zwija się się kartkę, daje osobie siedzącej obok i pisze się odpowiedź na swoje pytanie np. Byłabym szczęśliwa. a następnie pisze się na tej kartce kolejne pytanie i przekazuje osobie siedzącej obok. I tak w kółko. Na koniec rozwija się tą kartkę ;] I czyta się pytania i odpowiedzi. Wychodzą śmieszne odpowiedzi. Podam kilka przykładów z Naszej wczorajszej zabawy:
CBG Mieszkały w Toruniu? Szybko bym wróciła.(Ja).
CBG Poleciały na księżyc? Miałybyśmy dużo fajnych kolegów.
CBG Nie byłoby zimy? Źle by było, bardzo źle.(siostra)
Prawda, że śmieszne odpowiedzi :D:D
A dziś nauczyłam się kilku strof "Ody do młodości", powtórzyłam słówka na angielski, a za chwilkę powtórzę jeszcze na historie, biologię i niemiecki ;]

A teraz słucham sobie muzyki...

'Dlaczego ja taka jestem? Nie potrafię niczego dobrze zrobić. Mówię coś, a robię coś innego..
Ciągle okłamuje siebie i innych. Pytają mnie co tam u mnie, a ja na to, że wszystko dobrze (a wcale tak nie jest). Nie potrafię być do końca szczera wobec niektórych osób (większości!). Dlaczego? Może boje się odrzucenia przez otoczenie, tak jak kiedyś Ono mnie odrzuciło.. ;( Na samą myśl o tym robi mi się smutno, łzy napływają do oczu...
Tak dalej być nie może! Muszę coś ze sobą zrobić! Tylko proszę, nie pocieszajcie mnie...'


Czy jest to kawałek jakiegoś opowiadania..? Jak myślicie...?

nikt_wazny : :