Mów do mnie tato..?

Tak sobie kiedyś nad czymś rozmyślałam.. A mianowicie nad tym jakby moja mama miała jakiegoś faceta, choć wiem, że tak by się nie stało to i tak o tym myślałam. Gdyby się pobrali.. etc to ja, jak również moje siostry, nie mogłybyśmy mówić do Niego 'Tato', bo przecież mamy jednego ojca(..). To byłoby dziwne i się cieszę, że tak nigdy nie będzie.. I znowu mówię 'co by było gdyby' ehh : -]

Dziś moja młodsza siostra ma wyprawiane urodziny. Będzie tort.. słodycze.. mmm, jak dla mnie niebo w gębie, tylko że ja niczego nie zasmakuje ; -( Nie moge złamać postanowienia. Nie moge! Chcę aby coś  życiu mi się udało, i to właśnie będzie to(ok. 2 tygodnie bez słodyczy)! W poniedziałaek miną te 2 tygodnie, ale ja wytrwam jeszcze dłużej i wtedy będę jeszcze bardziej z siebie zadowolona :)

Nie potrafię zapomnieć, ale czy tak naprawdę chcę..?! 

"Żyjemy, żeby umrzeć." /Antyfanes/

Ps. M&M i M&M - to już chyba przeszłość.. i co dalej.. nie wiem..