sie 15 2004

Ech.. Stare, dobre czasy..


Komentarze: 6
Dzisiaj poszłam, że starszą siostrą na strych, aby znaleźć takie coś do pieniędzy(nie wiem jak to się nazywa..). Zaczęłyśmy szukać.. Ale chyba nie tego ;] Znalazłyśmy zabawki z Naszego dzieciństwa. Klocki, zabawki z Jajek Niespodzianek i lalki Barbie. Tymi ostatnimi zaczęłyśmy się bawić :) Szukałyśmy różnych ubranek. Ubierałyśmy je.. Siedziałyśmy tam prawie godzinę :) Było fajnie. Chciałabym powiedzieć, że czułam się tak jak wtedy gdy byłam dzieckiem w wieku 6-10, 11 lat. Lecz nie pamiętam jak się wtedy czułam. Nie pamiętam tego czy tata Nas kochał. W ogóle go nie pamiętam, ale nie będę zaśmiecać tej notki i swojego życia pisząc i myśląc o nim. On jest dla mnie nikim. Choć jak ostatnio byłyśmy u babci i zobaczyłam jego lekko zakręciła mi się łezka w oku...
Chciałabym mieć kochającą się rodzinę. Mame, tate.. Mam tylko mamę i nie jest najgorzej. Czasem brakuje pieniędzy, ale jakoś się żyje. Choć często na Nas krzyczy i mówi abyśmy wyprowadziły się do ojca, to wiem, że Nas kocha i nie chciałaby abyśmy do niego poszły. Ja też ją kocham, lecz powiedzieć nie potrafię. Mama jest dla Nas bardzo wyrozumiała. Jak kiedyś pisałam o tym, że zrobiłam coś głupiego.. Pokrzyczała na mnie, a potem przytuliła i zapytała się dlaczego to zrobiłam. Ja nic nie mówiłam, ciągle płakałam. W minionym roku również zdarzały się podobne sytuacje. Ale teraz już nigdy nie zrobię niczego tak głupiego. Jestem dojrzalsza, mądrzejsza.. Nie chcę zawieść mamy. Nie chcę zawieść siebie. Ale nieważne. Wczoraj przez głowę przeszła mi taka myśl 'Już wolałabym mieszkać w Domu Dziecka niż Tu.' Głupia myśl, prawda.. ;( Ja nie chciałabym mieszkać w Domu Dziecka ;(...

Wracając do dzieciństwa i dzisiejszej zabawy na strychu.. Po Naszej zabawie zabawki schowałyśmy do kartonów, kilka rzeczy przyniosłyśmy na dół ;) i może jeszcze kiedyś Tam wrócimy, aby się pobawić :)
Ps. Tak na marginesie moja siostra ma lat 20 a ja 17 :D:D

To Moja siostra (rok.)


I ja(kilka miesięcy.)


nikt_wazny : :
18 sierpnia 2004, 19:48
Jak czytalam twoja note to tak przykro mi sie zrobilo. Te wszystkie klotnie sa bez sensowne, jak kazda. Choc jestem mlodsza i tak zal mi ciebie. Mam kolege ktory kiedys tez powiedzial ze wolalby isc do domu dziecka. A ja sie poplakalam. Sama nie wiem czemu. Ale wiem ze teraz sie nie nawidzimy :(....
17 sierpnia 2004, 22:54
Moja mama też czesto na mnie krzyczy, ze jestem głupia i w ogole... ale wiem ze tak nie mysli... Sorki ze troche zenidbałam Twojego bloga, nie komentowałam ale czytałam:)
outside
16 sierpnia 2004, 12:35
to cudownie :D we mnie tez czasami budzi sie takie prawdziwe dziecko i wpadam na stryszek :D w domku :);) ale nie mam az takiej schizki jak wy :P zby bawic sie lalami :P:P:D hihihih milej zabawy dziewuszki :D
jA.maRzYcieLka..!!
16 sierpnia 2004, 00:07
wiesz fajnie tak czasami poczuc sie znow jak mala dziewczynka...:) a co to tej mysli to wyrzuc ja daleko... na pewno jest wam ciezko... ale mama was bardzo kocha... wiesz o tym to dopshe... tez czasami zle mysle.... ale potem mi glupio ze myslalam tak.... no coz ale bywaja takie dni.... 3maj sie cieplutko... i badz szczesliwa.... na pewno zalozysz cudowna rodzinke i bedziesz wspaniala mama dla swoich dzieci.... buziaczki:*:*:*
ciotka_dobra_rada
15 sierpnia 2004, 22:51
hmm w sumie to podobnie jak z moją mamą..... a ja bardzo dobrze pamiętam jak miałam 6-7 lat i chciałabym znów tyle mieć :] wtedy wszystko było dla mnie proste.... ps. słodziudkim bobasem byłaś :) buziam i tule!
15 sierpnia 2004, 21:07
Śliczne zdjęcia. Czasami dobre są takie wspomnienia, ja też czasami wspominam, gdy układam jakieś rzeczy. Pozdrawiam. :)

Dodaj komentarz