Doskonale Cie rozumiem... Mnie ostatnio też się nic nie chce... Ale to absolutnie nic :/. I na nic nie mam siły... Najgorszy i najbardziej leniwy okres mojego życia... Mam nadzieję, że to szybko minie i że w końcu będzie się nam chciało tak, jak teraz nie chce... Trzeba się będzie wziąć w garść... A póki co, trzeba to przetrzymać :P.
Trzymaj się cieplutko, kochana Marysiu :*.
Trzymaj się cieplutko, kochana Marysiu :*.
Dodaj komentarz