Bez tytułu
Komentarze: 4
Wybiła dwunasta, minęła północ
Za oknem cicho, ciemno, nudno
Księżyc blaskiem rozświetla niebo
Cień przestało rzucać drzewo
Gwiazdy świecą niby damy
Myślę- kiedy się spotkamy
Komety roznoszą życzenia
Jednak nic się nie zmienia
Słońce znikło gdzieś za horyzontem
A ja czekam na początek
Tylko planety bierne pozostają
O niczym nie marzą, na nic nie czekają.
Dodaj komentarz