Noto tak.
Głodujemy.
Bo się pieniążki skończyły.
Mama dziś wraca! Hurra!
No!

Dwa tygodnie minęły bardzo szybko.
Niedobrze ;/
A ja się niczego nie nauczyłam :(
Jak zwykle..
Ale od jutra KONIEC.:
- Komputer (ograniczenie do 1h dziennie),
- Słodycze.
No i chyba tyle.
O! Jeszcze komórka,
Która pod koniec tygodnia zostanie wyłączona :)
Bo tak :)

NAUKA, NAUKA, NAUKA!
Ciekawe czy mi się uda...

A teraz o czymś innym..

Bo jest taki Ktoś,
Kogo tak naprawdę nie znam
A temu Komuś zaufałam.
Ten Ktoś wydaje mi się bliski,
A jednocześnie daleki..
Bo ja nie wiem jak to jest..
Obok mnie jest wiele osób, którym mogłabym zaufać,
A zaufałam osobie mi nieznanej..
No, ale lubię tę osobę..
Nawet bardzo.
Tęsknię za tą osobą.
Czy się jeszcze kiedyś zobaczymy?
Tego pewna być nie mogę.
A na koniec..
ufam Ci Słońce ;*;*;*

"Dlaczego samotność jest taka trudna?
Wokół zakochane pary a ja sama stoję
Samotna bez ramienia,
Na którym mogłabym się oprzeć
Bez pomocnej dłoni
Nie mam oczu, w które
Mogłabym się wpatrywać godzinami
Nie ma obok mnie nikogo
Nikt nie ujmie mojej dłoni w swoją
I nie przeprowadzi mnie przez życie
Pełne smutku, radości, goryczy, szczęścia
Nikt nie otrze moich łez opuszkami, swoich palców
Nie ma osoby która powiedziałaby „Kocham”
Nikt nie całuje mnie czule
Nikt nie chce przy mnie stąpać dzień po dniu
Żaden chłopak nie patrzy na mnie
Jak na najcudowniejszą osobę na Ziemi
I Ja też na nikogo nie patrzę
Moja dłoń nie ma miejsca w niczyjej dłoni..."