***
Komentarze: 4
„Są zawsze wśród nas. Chodzą do szkoły, pracują, mieszkają obok.
Nikt nie wie, jak spędzają wieczory, nie widać ich na imprezach ani w parku.
Nie mówią o sobie, wymieniają z nami tylko kilka słów o pogodzie, o sprawdzianie z matematyki, o nowym filmie.
Potem odchodzą do swoich zajęć, a my nie odwracamy się z nimi i nie dzwonimy, żeby zaprosić na imprezę, bo przecież nie przyjaźnimy się z nim ani z nią.
Są może trochę bardziej nieśmiali niż inni i z tego powodu dopada ich choroba, która nazywa się samotność.
Choroba znana tak dobrze z filmów, wierszy i książek, nie zauważana jednak w realnym życiu i nie traktowana poważnie, dopóki nie dotknie nas.”
To cała ja.
Tylko tyle.
Bo teraz cierpię na brak weny twórczej.
[Uwielbiam tę muzykę.Ten film.
Polecam.]
[dopisek, 23.02, 12:16]
Głowa boli.
Bardzo boli.
Ale ja się uczę..
Przy dźwiękach muzyki.
K-maro pewnie..
Dodaj komentarz