lut 07 2004

Bez tytułu


Komentarze: 6

Byłam dziś z przyjaciółką odwiedzić znajomych z Gimnazjum. Lecz nie tylko dlatego tam poszłyśmy.. Na tamtym osiedlu mieszka pewien chłopak, który podoba się mojej qmpeli. Ona go kocha.. Jak zapytała się mnie co czuję do M. to niewiedziałam jak odpowiedzieć.. Czy ja go kocham.. Czy tylko mi się podoba.. Od czasu gdy do Niego zadzwoniłam zmieniło się kilka rzeczy. Do różnych spraw podchodzę inaczej.

Ja nie chcę cały czas żyć w niepewności ; (( Dłużej takiego stanu nie wytrzymam. Pomóc może mi tylko jakaś wiadomość od Niego(ale nie przez pośrednika..).

Boże, proszę spraw aby dał mi jakiś znak... Chyba niepotrzebnie wtrącam w to Boga. Przecież ma o wiele więcej spraw na głowie, a ja mu ją zawracam taką rzeczą..

M... Proszę odezwij się! Chcę Cię zobaczyć i przekonać się czy nadal Cię kocham.. Czy będe potrafiła spojrzeć Tobie w twarz.. Chcę powiedzieć 'Jesteś pierwszą osobą, którą pokochałam. Czuję się z Tobą bezpiecznie.', ale gdybym powiedziała te słowa, to czy byśmy wytrzymali kochając się na odległość.. Ja bym wytrzymała, przecież kocham(?) go już prawie 2 lata, ale On..

Nie mogę tak często o tym wszystkim myśleć, ponieważ jeszcze jest szkoła. Muszę się uczyć..

Przepraszam..

nikt_wazny : :
!z4b3L!nD4
08 lutego 2004, 19:25
dobra juz moj blog żyje........!!!!!!!
00
08 lutego 2004, 17:29
Raz się żyje....... ja długo żyłam w nie pewności.. postawiłam kawę na ławę, wszystko sobie wyjaśniłam i mam spokój w sercu, duszy i umysle..... zrób to samo.... To odnosi się do wielu dziedzin w życiu nie tylko miłosci
00
...........dawna !z4b3L!nD4
08 lutego 2004, 13:22
NIKT_WAŻNY ........ chcialam cie poinformować , że moj blog !z4b3L!nD4 ....umarł:) wiec mozesz go usunąć z linków........wiesz musze teraz założyć nowego bloga.............będę miała novy login.........jak już założę to Ci napisze;] i 3maj się cieplutko :*
00
07 lutego 2004, 15:22
Zrób to co podpowiada Ci serce.Nie sugeruj sie opiniami i radami innych.Licz na siebie.Wierze,ze Ci sie uda.Jestem z Toba.Pzdr.
00
07 lutego 2004, 15:03
Nawet jak przestaniesz o nim myśleć , to nic Ci to nie da . Skoro nie chcesz żyć w niepewności , to na litość , błagam Cię ! Zadzwoń do niego! Przecież tak mało trzeba , byś się upewniła...Jeden telefon.. Nie trać takiej szansy !!!
00
07 lutego 2004, 14:46
Niemartw się może on cię pokocha i będzie dobrze
00

Dodaj komentarz

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.