lut 01 2004

1 Luty 2004rok - Sądny dzień


Komentarze: 1

Ale mnie boli brzuch ; (( To chyba ze strachu, ale wszyscy mi mówią, że nie mam czego się bać. Mówią prawdę, lecz tego bólu nie mogę powstrzymać. Skręca mi żołądek... Serce mi coraz mocniej bije... Podpowiada,  że muszę do Niego zadzwonić... A ja boje się, że po usłyszeniu jego głos odłożę słuchawkę, bądź zamilknę...

Kocham? Ile to słowo mnie kosztuje.. Jeszcze nigdy nikt go ode mnie nie usłyszał. Chciałabym je powiedzieć Jemu, ale dopiero jak się zobaczymy, nie tak przez telefon.

Proszę nie! Boże nie pozwól mi aby w słuchawce zapadła cisza. Ja chcę z nim porozmawiać...

nikt_wazny : :
!z4b3L!nD4
01 lutego 2004, 14:27
ostatnio też się zastanawiałam nad tym : ILE KOCHAM KOSZTUJE....? otoż...wiele....dla mnie też jest to trudne....tez chcialabym juz to powiedziec...ale ...tak jakos dziwnie sie czuje....chociaz tak naprawde wiem....ze .... chyba ... sie... ........... pozdrofka :*...3maj sie cieplo i dzwon do niego...zapytaj sie co slychac.....a KOCHAM lepiej jest powiedziec w 4 oczy....niz przez telefon....

Dodaj komentarz