sty 24 2005

To i Tamto.


Komentarze: 8
Szkoła.
Fatalnie.
Kościół.
Ok.
Kalorie.
Zbyt wiele.
Głowa.
Mętlik.
Serce.
Bez zmian.

Koniec.
Kiedyś to musi nastąpić.
Koniec ze słodyczami oczywiście.
Ale czy drożdżówka to też słodycz?

Jechać do dziadków, wujków i kuzynów,
Czy też zostać w domu, z siostrą?
- z dalszą rodziną widzę się raz czy dwa razy do roku,
- z mamą i siostrami widuję się codziennie,
- nie chcę przez dwa tygodnie ‘nic nie robić’,
- nie chcę aż dwóch tygodni spędzić w domu.
Innego wyjścia nie mam.
Albo Tam albo Tu.

’Potop’?
Yhy.
Na jutro mam przeczytać.
3 tomy!
A dopiero co zaczęłam czytać.
Ale nieważne.

Za chwilę przyjdzie ksiądz.
Poświęci mieszkanie.
Pogada.
I sobie pójdzie.

Bóg zapłać!

nikt_wazny : :
30 stycznia 2005, 11:59
Ja nie mam gdzie jechać, no chyba, że na studie, ale tam to wogóle nie chce być...Pozdrawiam, 3maj się...
27 stycznia 2005, 18:21
batony, wafelki, cukierki, czipsy, dropsy, gumy balonowe to też nie są słodycze hehehe :)
outside
25 stycznia 2005, 19:19
podziel na pol ;) tydzien tu i tydzien tam :* : D ...hmm... przeciez nie mozna skonzcyc calkowicie ze slodyczami! zawze chociaz troszke nalezy zjesc :D organizm tego potrzebuje \"myszko\" :*: D
24 stycznia 2005, 19:36
Niestety ale moim sposobem na smutek, zly dzien i zal jest cos najbardziej kalorycznego- Snickers I PEPSi...
niktusia
24 stycznia 2005, 16:33
\'Koniec. Koniec ze słodyczami oczywiście.\' I co? Nic! WŁAŚNIE JEM SOBIE ADAŚKI ;( Jednak jestem głupia ;]
24 stycznia 2005, 16:28
Hhehe tej co za duzo kalorii nie wez skoncz kobieto ! Co ja mam powiedziec ?:(?) Jak to szkola fatalnie co to ma znaczyc zawsze tylko \'ucze sie\' i ciagle powtarzasz i siedzisz nad ksiazkami dlazego wiec fatalnie.. a idz Ty! a masz zeszyt od religi? hehehe ksiadz ma nadzieje ze prowadzisz. y... myslisz ze 3 tomy przeczytasz zwariowałas? :] no to lece papa; *
Asiulek
24 stycznia 2005, 15:33
co do kalorii to chyba zawsze jest ich zbyt dużo. Ja na razie musze przetrawić lalkę... witaj towarzyszko niedoli!
niktusia
24 stycznia 2005, 15:30
[dopisek] A w głośnikach wciąż K\'maro...

Dodaj komentarz