sie 17 2006

on. i pogrzeb.


Komentarze: 1
Napisałam dziś do niego.
Odpisał.
I trochę ze sobą popisaliśmy.
Narazie nie jest najlepiej.
Co będzie dalej? Zobaczymy...
Chociaż nie liczę na zbyt wiele.

A w piątek pogrzeb.
Zmarł tata mojego kolegi z dzieciństwa, mąż mojej mamy koleżanki.
smutno.

Jeszcze nigdy nie byłam na pogrzebie.
?

nikt_wazny : :
17 sierpnia 2006, 12:44
pogrzeb to nic przyjemnego... ja na kilu byłam

Dodaj komentarz