maj 10 2004

"Naprawdę zakochanym jest się tylko raz...


Komentarze: 7
Jest wietrzny, niedzielny wieczór. Wychodzę z psem na spacer. Idę przed siebie. Spoglądam w niebo. Widzę gwiazdy. Znajduję Gwiazdę Polarną. Świeci bardzo mocno. Tak mocno jak kocha się pierwszy raz. Przynajmniej ja tak mocno kochałam.. Zauważyłam gwiazdkę, która bardzo słabo świeciła. Może dlatego, że znajduje się bardzo daleko od Ziemi.. A może poprostu powoli wygasała, tak jak moje uczucie. Nic ani nikt nie jest w stanie go podtrzymać, tak jak światła Tej gwiazdy. Może gdyby On wiedział, jak bardzo Go kiedyś kochałam(..) i jak bardzo mi na Nim zależy to mógłby mi w tym pomóc. To moje uczucie całkowicie by zgasło bądź by tak mocno rozjaśniało, że roztaczałabym w okół siebie dobrą aurę. Nie chodziłabym ciągle smutna i próbowałabym podzielić się moim szczęściem z innymi. Nie chcę mówić co by było gdyby.. ponieważ nie lubię wybiegać w przyszłość.
Jest już 10 maj.. Koniec roku zbliża się wielkimi krokami. Oceny mam niezaciekawe, więc postanowiłam, że codziennie będę poświęcać 3 do 5 godzin nauce. A w środę(12 V) więcej czasu. Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu i będę mogła być z siebie zadowolona i może zdam do drugiej klasy.. Gdy myślę o tym, że mogłabym nie zdać to brzuch mnie boli, mam dziwne myśli..
Zamieszcze fragmenty artykułu "Tragiczne pomyłki policji", ponieważ bardzo mnie zaciekawił i lekko wstrząsnął.. "Trwa fatalna passa policji. W wyniku tragicznych pomyłek interweniujących funkcjonariuszy w ciągu ostatnich kilkunastu dni zginęło dwóch młodych ludzi, a cztery osoby znajdują się w szpitalu. Jedna z nich, młoda kobieta, jest w stanie krytycznym."; "Niedawno w Poznaniu policjanci ostrzelali samochód nastolatków, których wzięli za groźnych bandytów. W nocy z soboty na niedzielę, w trakcie zamieszek w Łodzi, policjanci użyli broni gładkolufowej, w której przez pomyłkę znalazły się ostre naboje..."; "W nocy z 8 na 9 maja w Łodzi 19-letni mężczyzna zginął, a kolejne trzy młode osoby zostały ranne w wyniku postrzelenia przez policjantów interweniujących po tym, jak pseudokibice zaatakowali studentów świętujących juwenalia.". "Źle się dzieje w policji, ale za to są odpowiedzialni ludzie, którzy z mandatu politycznego powinni ją nadzorować. - To nie jest tak, że można zostawić policję samą sobie i niech się martwi - mówi były szef MSW, Krzysztof Kozłowski, gość Faktów RMF."

I czy w naszym kraju można czuć się bezpiecznie..
nikt_wazny : :
12 maja 2004, 10:44
Slyszlam o tych wydarzeniach z policja. Tez mna wstrzasnely. Przeciez to sie w glowie nie miesci! A co jakis czas temu zabili kolesia, ktory mial na koszulce CHWDP?! Masakra po prostu. Nie dosc, ze to glaby, to moga w zasadzie robic co chca, bo maja silne plecy-przeciez jak ich komendy stoleczne bronia! Szkoda slow po prostu. Kraj samowolki. :**
11 maja 2004, 22:49
Jołki! ja cio prawda nie rozpisze sie jak moi poprzednicy, poprostu nie mam dzis weny tworczej. wiesz... wydaje mi sie, ze w polsce takie slowo jak \"prawo\" nie istnieje! na okraglo slychac w wiadomosciach wiesci o tym ilu ludzi napadnieto, ilu zabito, ilu zmarlo z winy lekarza itd. czasem tak sobie mysle, chociaz nie jestem jeszcze az tak dojrzala psychicznie,ze nie mam zamaru wiazac swojej przyszlosci z tym krajem, bo za niedlugo dojdzie do tego, ze czlowiek 35lat nie dozyje. ah... szkoda gadac... a cio do tych gwiazd i milosci, to do pewnego czasu myslalam, ze kochac mozna tylko raz. ale dopiero teraz do mnie dotarlo, ze to uczucie, ktore kiedys bylo dla mnie prawie niczym okazalo sie drugą miloscia i to w 100% powazna i szczera. hmmm... to moze ja juz koncze... chyba jednak wena powrocila :D pozdrawiam :* :* :*
*linka*
11 maja 2004, 21:58
Witaj, moja kochana Niktusiu po mojej dłuższej nieobecności na Twoim blogu. Cieszę się, że mam w końcu wolna chwilę i mogę tu zajrzeć, ale martwi mnie to, że zastaję tak niewesołe wieści. Przykro mi, że czujesz się taka samotna, że nie układa Ci się z rodzicami, w szkole i w sprawach sercowych... Nie powinnaś się tak męczyć... A skoro nie możesz z NIM być, to życzę Ci tego, żeby udało Ci się o nim zapomnieć i raz na zawsze skutecznie wyrzucić go ze swojego serca... Mam nadzieję, że wszystko to ulegnie wkrótce zmianie i zacznie się układać. I przyjmij do swojej wiadomości jedno - Twoje notki nie są wcale głupie!! I nawet nie waż się tak mówić, bo to zupełna bzdura. Nie martw się, Marysiu, na pewno zdasz do drugiej klasy. Wierzę w Ciebie i wiem, że jesteś w stanie sobie poradzić. A ocenami się nieprzejmuj - to jeszcze nie wszystko. Będzie dobrze, kochana! Głowka do góry, uwierz w siebie i postaraj się jeszcze wyciągnąć oceny tam, gdzie jest to możliwe.
10 maja 2004, 21:33
nie zgadzam się z tytułem twojej notki. Uważam że każde zakochanie ma swój urok i swoją moc.
10 maja 2004, 19:10
Popatrz na to z innej strony...Niektórzy nie umieją tak \"Mocno\" kochać
10 maja 2004, 17:28
mam nadzieję,że nie zginę w wyniku pomyłki policji. a co do uczuć to w niektórzych przypadkach, moim zdaniem, jest dobrze,że przemijają.
jA.maRzYcieLka..!!
10 maja 2004, 16:08
qwa..!! co to za kraj... zeby takie rzeczy sie dzialy... ludzie o wiekszosci spraw pewnie nawet nie wiedza bo telewizja musialaby non stop pokazywac jakies tragedie i nieudane akcjie \"storzow prawa\"<---HAHAHA..!! troche do nich to okreslenie nie pasuje...!!!:/ taki jest ten swiat.... a my w nim dorastamy... i niestety wydaje mi sie ze z biegiem lat jest coraz gorzej... wlasnie pisze prace na temat czy Polska jest panstwem prawa...?? i doslownie jestem zszokowana tym, co znajduje w internecie....:(((((( tu w ogole nie widac jakichkolwiek sladow prawa....://// ech... co tu pisac... sama dopshe wiesz jak jest...:/ a co do love....?? chyba jestesmy w podobnej sytuacji...:( moze ON w koncu zniknie z mojego serca i z moich mysli... chce tego bardzo... ale jednoczesnie nadal jest we mnie jaks nadzieja... ze to jeszcze wroci... i to mnie blokuje... nie pozwala mi sie od NIEGO uwolnic... i nadal go.... nadal czuje do niego to samo.... ech... dobra koniec tych rozczulan i smutkow..:( widzialam ze masz numer gg podany

Dodaj komentarz