lut 14 2004

'Kocham Cię'?


Komentarze: 6

Prawie na każdym blogu notki o podobnej treści, o Walentynkach.. Choć dla mnie są komercyjnym świętem to jednak smutno jest mi na sercu ; ( Wczoraj leżałam sobie w łóżku i myślałam.. Myślałam o Nim i łzy poleciały mi po policzkach. Nawet teraz lecą ; ( Dlaczego.. Już niczego nie rozumiem. Mam mieszane uczucia. Ucząc się myśli odbiegają mi daleko.. Do Niego.. Walentynki mu nie wysłałam, ale sms-a dostanie.

'Kocham Cię'.. Tego słowa boję się wypowiedzieć.. Boję się, że powiem to niewłaściwej osbie i później będę tego żałować, będę miała złamane serce.. M. bym powiedziała, że mi na nim zależy, że czuję się przy nim bezpiecznie.

Ostatnio dużo myślę o tym, jak będzie gdy on odwzajemni moją miłość i będziemy ze sobą. Źle robię.. Gdy  czegoś bardzo chcę to wszystko się wali..

Chciałabym napisać tutaj wszystko o czym myślę, co czuję(?).. Jakbym się tutaj otworzyła, to może na real też.. Boże dlaczego.. Dlaczego  ja taka jestem..

Na dzisiaj to koniec. Nie chcę się cały czas dołować, bo przecież to nie o to tu chodzi.. Przepraszam..

nikt_wazny : :
15 lutego 2004, 13:48
Ja też już niewiem co właściwie czuję...
14 lutego 2004, 23:20
masz racje, co do tego slowa "kocham cie" uwazam tak samo... pozdrawiam i zapraszam do siebie
karotka
14 lutego 2004, 23:19
tez sie balam wchodzic na blogowisko w obawie ze kazda notka bedzie o walentynkach, to swieto to komercja+ cieplutki dzien zimy, ale swoje robi, pozdrawiam wszystkich niezakochanych
14 lutego 2004, 22:24
powazni ludzie nie mowia kocham cie ... po kilku spedzonych ze soba dniach ... powinnas byc tylko dumna z tego jak bardzo doceniasz wartosc tych slow ...
14 lutego 2004, 21:34
Niktusia, no już :* Będzie okey. A z tymi dwoma słowami będziesz się męczyła dopóty dopóki wreszcie nie wypowiesz je temu, komu są przeznaczone...Faceci są równie nieżmiali, co i my, może on też się boi tego powiedzieć...? Moim zdaniem jakiś SMS o takiej nie obraziłby go , a nawet wręcz przeciwnie... Wiem, nie powinnam radzić innym, bo nigdy nie znalazłam się w takiej sytuacji... Kto wie, być może kiedyś to ty będziesz mi podpowiadała, co robić ;) Ale wtedy już będziesz szczęśliwa, gwarantuję Ci to .
!z4b3L!nD4...zapraszam na mine n
14 lutego 2004, 19:23
Nie obwiniaj siebie.... nie tylko dla Ciebie powiedzienie 'Kocham Cię' jest czymś trudnym... to naprawde trudne... jeszcze trudniejsze do powiedzienia gdy nasza ukochana osoba jest daleko....w marzeniach to jest takie proste a co do czego przychodzi....hmm... wiem... i tak już jest... też się zbieram na odwagę... musimy sobie uświadomić, że naprawde bardzo kochamy... a powiedzenie tego złamie nasze wszystkie bariery rozumu... i kto wie..... czy marzenia nie staną się rzeczywistością... 3mam za Ciebie ( i za siebie ) kciuki ;].... 3maj się...

Dodaj komentarz