gru 12 2005

***


Komentarze: 1
Na początku chciałam przytoczyć cytat z jednej z moich notek.

[2004-04-02]
"Jestem szczęśliwa. Drzwi zamknęłam, lecz to nie wystarczy do końca. Teraz czeka mnie długa droga po 'schodach'. Nie 'trzymając' się poręczy mogę z nich spaść i znowu wszystko zaczynać od nowa."

Tak było kiedyś..
A teraz jak jest?

.jestem słaba psychicznie.
.znowu spadam.

nikt_wazny : :
*linka*
21 grudnia 2005, 23:00
Każdemu z nas zdarza się z tych schodów spadać... Ale uda Ci się zacząć wszystko od nowa. I wcale nie jesteś słaba psychicznie... Najtrudniej jest zawsze podnieść się po upadku, kochana :*. Nie sztuką jest zachowanie równowagi, kiedy wszystko jest w porządku...

Dodaj komentarz