kwi 13 2004

Bez tytułu


Komentarze: 5

(...)
- Czego więc oczekujesz od życia?
- Spokoju bez żadnych męsko-damskich powikłań - odparła powściągliwie. - Bo jeśli jeszcze kiedykolwiek zdecyduje się rzucić serce na wolny rynek, to tylko pod warunkiem, że będę miała 100% gwarancję, iż kupi je właściwy facet.
- Jak byś go scharakteryzowała? - spytał, siląc się na bezosobowy ton naukowca lub spowiednika. Uwielbiał odgrywać wobec Indii zwłaszcza tę drugą rolę.
- Jak bym go scharakteryzowała? - powtórzyła. - Chyba nie musi, choć mógłby być przystojny... musi natomiast być sympatyczny, dobry, inteligentny, życzliwy, uczuciowy, I wiesz, co...? - spojrzała mu prosto w oczy, postanawiając zdobyć się na absolutną szczerość. - Musi za mną szaleć, musi być przekonany, że w życiu nie mogło go spotkać nic lepszego, że dopisało mu takie cholerne szczęście, iż nie jest w stanie pozbierać myśli i widzi świat w różowych barwach. To ja zawsze kochałam, dawałam i szłam na ustępstwa... Może najwyższy czas, żeby zmienić zasady gry, odkuć się trochę przy zielonym stoliku. Pragnę mężczyzny, który przejdzie siedem gór i siedem rzek, ponieważ mu na mnie zależy... który przedrze się przez huragan by tylko do mnie dotrzeć. Innymi słowy... - uśmiechnęła się, wyglądając w tej chwili niewiarygodnie młodo i pięknie - ...mężczyzny, który naprawdę mnie kocha. Nie na pół gwizdka. Nie warunkowo.(...). Pragnę mężczyzny, którego pokocham całym sercem i który odwzajemni tę miłość z równą mocą(...).
- Mam nadzieje, że znajdziesz kiedyś faceta, który przedrze się przez huragan, najdroższa przyjaciółko... zasłużyłaś na niego... bardziej niż ktokolwiek inny. Mam nadzieje.
- Ja też. - rzekła melancholijnie, nie wiedząc ani gdzie do znajdzie, ani kiedy i czy w ogóle. Na pewno nieprędko. Musiała najpierw oczyścić serce, wyrzucić z niego Paula.
- Tylko bądź gotowa na jego przybycie. Nie chowaj się wtedy pod łóżkiem, nie zamykaj oczu, nie szukaj ucieczki(...)
- Ale może On sam znajdzie mnie...
- Na to nie licz. Musisz zdobyć się na wysiłek, chociażby przywołać go gestem. Przedzieranie się przez huragan to trudne zadanie, bo na człowieka ze wszystkich stron czyhają niebezpieczeństwa. Jeśli chcesz zostać zauważona, musisz machać ze wszystkich sił...
(...)


Jak ta historia się skończyła nie powiem. Przeczytajcie 'Radość przez łzy' Danielle Steel, a się dowiecie. Powiem tylko tyle. Skończyła się tak, jak chciałabym aby moja historia się skończyła.. Więc zapraszam do przeczytania Tej książki, jak również wielu innych Tej autorki.

nikt_wazny : :
14 kwietnia 2004, 19:56
moja staruszka i babcia zaczytują sie w jej książkach, a ja ich szczerze mówiąc nie trawię...od razu na poczatku można się domyślić kto z kim zejdzie się na koniec...
14 kwietnia 2004, 16:29
Daniel Steel? Nie lubie jej ksiazek zbytnio.. :***
jA.maRzYcieLka..!!
13 kwietnia 2004, 22:07
bardzo fajny cytat... jutro ide po ksiazke do biblioteki..:) hmMm jak bedziesz czyatc jakies fajniutki ksiazeczki...to daj znac jakie...:) z checia tez poczytam... sama nigdy nie wime co wypozyczac...:P nie chce mi sie nigdy szukac w bibliotece...:P heh jakby tak ktos przynosil ksiazki pod nos..:P ale tylko te fajne....:) 3maj sie..:) i zycze takiego faceta o jakim marzysz....:)
*linka*
13 kwietnia 2004, 20:26
Autorkę znam, ale już nie wiem, czy tylko ze słyszenia, czy może czytałam jakąś jej książkę. W każdym razie przytoczony przez Ciebie cytat mnie zainteresował i zrobił na mnie wrażenie :). Jak tak dalej pójdzie, to staniesz się moim źródłem informacji, jeżeli chodzi o warte przeczytania powieści :). Z tego, co napisałąś wnioskuję, że historia ta zakończyła się szczęśliwie :). I nie martw się, Marysiu... Twoja kiedyś także się tak zakończy :].
13 kwietnia 2004, 19:14
Skad my to znamy?:)ja juz GO znalazlam...mam nadzieje ze na dlugo...Mam nadzieje ze Tobie tez sie uda?udalo?...A co do tej ksiązki to juz zaczne polowanie i poczytam sobie:*:**:*3maj sie!

Dodaj komentarz